piątek, 4 września 2015

Mała czarna na każdą okazję


Istnieją takie elementy ubioru, które z mody nie wyjdą nigdy. Odkąd niemal sto lat temu Coco Chanel spopularyzowała tak zwaną małą czarną, czyli prostą, krótką czarną sukienkę, strój ten właściwie nieprzerwanie świeci triumfy.

 Nic dziwnego. Ten symbol elegancji sprawdzi się przecież w każdej sytuacji. Oczywiście jest idealnym wyborem w przypadku wieczornego wyjścia – niezależnie od tego czy chodzi o romantyczną kolację, czy może o całonocną imprezę. Dobierzcie do niej szpilki, kopertówkę i dyskretne dodatki, a będziecie wyglądać szykownie i seksownie.

Ale małą czarną możecie też włożyć do pracy czy na spotkanie biznesowe. Przykryjcie ją wtedy eleganckim żakietem, dodajcie kozaki lub botki i aktówkę (lub inną dużą torbę).

Oczywiście sukienka ta będzie również odpowiednia dla tych z Was, które lubią zaszaleć. Wystarczy, że wybierzecie asymetryczny krój albo uzupełnicie stylizację mocną biżuterią, odważnym makijażem czy fantazyjną torebką. A wy, który sposób na małą czarną wybieracie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz